2009-12-16

Podróż Miami w punktach

Opisywane miejsca: Miami Beach, Miami (4 km)
Typ: Porada

W Miami nie ma zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o niedrogi nocleg, więc pokój 300 metrów od plaży, w dodatku ze śniadaniem, w cenie 10$/os. to świetna opcja. Harrison Hostel w Miami Beach, w którym się zatrzymaliśmy nie był może zbyt elegancki (bądź czysty :) ) , lecz miał swojski klimat. Wynikało to być może z faktu, że w większość pokoi było wynajętych nie przez turystów, lecz przez osoby pracujące i mieszkające w Miami.

  • Harrison Hostel Miami

Miami Beach ma bardzo szerokie, niezatłoczone plaże, gdzie można spotkać amatorów surfingu (przy dobrych falach), osoby uprawiające jogging (cały dzień), plażujących amerykanów (głównie w weekend) oraz oczywiście ratowników i ratowniczki niczym ze "Słonecznego Patrolu".

Natomiast gdy zajdzie słońce warto wybrać się na spacer po Washington Ave, koniecznie zachaczając o bardzo przyjemny South Pointe Park i pasaż na 17-tej ulicy pełen galerii, knajp i sklepów.

A na amerykańskiego cheeseburgera warto się wybrać do Cheeseburger Baby, knajpy odwiedzanej przez miejscowych (po okazaniu dowodu z zameldowaniem w Miami dają zniżki).

  • 5 guys Miami Beach
  • Miami Beach
  • Miami Beach
  • Miami Beach
  • Miami Beach
  • Miami Beach
  • Miami Beach
  • Washington Ave Miami Beach
  • Miami

Wycieczka na mokradła Everglades to żelazny punkt oferty wszystkich biur organizujących wycieczki w Miami. Zachęceni rekomendacją innego turysty pojechaliśmy oglądać faunę i florę Everglades z pokładu ślizgacza (airboat).

Fakt, że poza nami na pokładzie łodzi średnia wieku przekraczała 60 nie zapowiadał zbyt wielu emocji i niestety sprawdziło się to.

Generalnie program obejmuje ok 30 minutową przejażdzkę po mokradłach, wypatrywanie aligatorów i krótki pokaz karmienia małych gadów.

Ogólnie przyjemnie, ale oczekiwania mieliśmy większe. 

 

  • Everglades
  • Everglades
  • Everglades
  • Aligator

Urywki meczów NBA oglądane w telewizji były dla mnie zawsze jak z innego, lepszego świata.

Gdy dowiedziałem się, że ceny biletó na mecz NBA  zaczynają się od 10$ postanowiłem spełnić marzenie i zobaczyć na żywo zmagania najlepszej ligi świata.

Akurat trafiliśmy na mecz Miami Heat z New Jersey Nets, a rzeczywistość przerosła nasze oczekiwania. Niesamowite show przed i w trakcie meczu sprawiło, że to chyba najlepszy punkt naszego zwiedzania Mami.

Szczególnie, że "nasi" wygrali, dzięki rzutowi za 3 punkty w ostatniej sekundzie!

 

 

Dzielinica kubańska to kolejna atrakcja Miami - można tam kupić kubańskie cygaro, napić się bardzo dobrej kawy, poobserwować mieszkańców grających w szachy.

Ciekawe miejsce, choć raczej niewiele ma wspólnego z klimatem "Dużej" Hawany :)

 

  • Miami mala hawana

Metromover to bezpłatna i bezobsługowa kolejka jeżdząca kilkanaście metrów nad ziemią. Jest to chyba najlepszy (fajne widoki), a na pewno najtańszy sposób na zwiedzenie centrum Miami.

  • Sobieski & Metromover

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. lmichorowski
    lmichorowski (18.12.2009 8:38) +1
    Fajna podróż, szkoda że nie masz więcej zdjęć z "Małej Hawany" i Everglades. Proponowałbym także korektę drobnych potknięć ortograficznych w tekście, co uatrakcyjni przekaz. Pozdrawiam.
  2. dino
    dino (18.12.2009 2:37)
    no to już za miesiąc i ja się pogrzeję......... i może mnie uratuje jakaś sun patrol guard.....